WIADOMOŚCI

Verstappen znowu zrobił show w Sao Paulo
Verstappen znowu zrobił show w Sao Paulo © Red Bull

Czterokrotny mistrz świata po raz kolejny dał absolutny popis na torze w Sao Paulo. Pomimo startu z alei serwisowej zdołał przebić się na pozycję premiowaną podium, a niewiele brakowało też do tego, aby pokonać Kimiego Antonellego. Taki sukces był ósmym przypadkiem w historii. Ostatnia taka sytuacja miała miejsce w GP Węgier 2014, gdy szaloną pogoń miał Lewis Hamilton. Z drugiej strony jego strata do Lando Norrisa w mistrzostwach świata zwiększyła się do 49 punktów i w ostatnich trzech rundach będzie bardzo trudno ją zniwelować. Kompletnie nieudane zmagania zaliczył za to Yuki Tsunoda. Podwójnie musiał odhaczyć bowiem 10-sekundową karę i wjechał na metę jako ostatni spośród tych, którzy ujrzeli flagę w szachownicę. Wynik Verstappena pozwolił jednak Red Bullowi wyprzedzić Ferrari w klasyfikacji generalnej konstruktorów.

2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Max Verstappen, P3

"Z alei serwisowej na podium. Ten weekend całkowicie się odmienił, a nie sądziłem, że będzie to możliwe. Początek zmagań był bardzo chaotyczny, a dodatkowo doznałem przebicia opony wskutek sporych odłamków na torze. Przez to mój wyścig musiałem zaczynać od nowa. Zespół wybrał właściwą strategię, dzięki której mogłem sprawnie przebijać się przez całą stawkę. Kilka razy musiałem naprawdę zaryzykować, by wyprzedzić inne bolidy, ale uwielbiam to robić i dość zaskakująco miałem frajdę z tego wyścigu. Pokazało też to, że mieliśmy naprawdę dobre tempo i przyczepność okazała się lepsza niż w poprzednich dniach. Atmosfera tutaj na Interlagos była znakomita i tylko mnie motywowała. Jestem bardzo dumny z zespołu. Chciałbym podziękować mu za ciężką pracę związaną z wprowadzeniem odpowiednich zmian po czasówce. Cały czas naciskaliśmy i podejmowaliśmy ryzyko w czasie tego weekendu, gdyż nigdy nie zadowalamy się 2. miejscem i nigdy się nie poddajemy. Finisz na 3. pozycji po starcie z alei serwisowej ze stratą 10 sekund do 1. miejsca jest niesamowity. Dalej możemy zaciekle walczyć w ostatnich wyścigach sezonu i robić wszystko, co tylko możemy, aby wycisnąć jak najwięcej z samochodu. Ogromne gratulacje należą się też Kimiemu [Antonellemu], bo pojechał naprawdę znakomicie. Na pewno doda mu to pewności siebie, a to jest świetna rzecz dla każdego debiutanta!"

Yuki Tsunoda, P17

"To był dla mnie trudny weekend. Spróbowaliśmy wielu rzeczy i niektóre się sprawdziły, a niektóre nie. Dobrze wystartowałem mimo twardych opon i zyskałem kilka miejsc, ale wyjazd samochodu bezpieczeństwa wymusił wczesny pit stop. Niestety, później doszło do kontaktu z Lance'em i musiałem obsłużyć tę karę, a to bardzo utrudniło wywalczenie pozytywnego wyniku. Wymuszony, kolejny pit stop wszystko jeszcze bardziej skomplikował. Dopiero w czasie ostatniego przejazdu zademonstrowałem dobre tempo. Będę dalej próbował maksymalizować nasze wyniki do końca sezonu. Wielkie brawa należą się również Maxowi. To była niesamowita jazda z jego strony i zdobył dla zespołu ważne punkty w kontekście mistrzostw świata konstruktorów."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

8 KOMENTARZY
avatar
Lulu

10.11.2025 09:02

5

0

Max jest świetnym kierowca.  Jak każdy potrzebuje odpowiedniego samochodu , czego dowodem był jego występ w q1 . 

Show to zrobił RedBull moim zdaniem ekipa która nie raz udowodniła ze jest najlepsza jeśli chodzi o strategiczne podejście do wyścigu. 


avatar
kiwiknick

10.11.2025 10:43 zmodyfikowany

0

komentarz usunięty


avatar
ryan27

10.11.2025 11:07 zmodyfikowany

6

0

Jak zwykle brakuje kontekstu a fakty są takie:

1. Z walki odpadł LEC oraz PIA, kara dla PIA z czapy

2. VER miał do dyspozycji nowe komponenty które dały mu bardzo duży zastrzyk mocy

3. VER złapał kapcia, dzięki czemu zjechał po inne opony (jechał na hardach). Gdyby nie ten fakt to wątpię żeby go ekipa ściągneła a tak to dzięki temu spełnij obowiązek dwóch mieszanek podczas wyścigu i dalej miał już dowolność = lepsze opcje strategiczne. 

4. To jest tor gdzie da się wyprzedzać...

5. RB wstrzelił się z modyfikacjami w wyścig

Oczywiście nie umniejszam umiejętnościom VER bo te są wyjątkowe. Ale wyjątkowy talent kierowcy daje to, że jak samochód pozwala to kierowca dowozi wynik i wykorzystuje okazje a nie że w szrocie staje na podium :-)(do redakcji, po edycji komentarza rozwala się formatowanie tekstu)


avatar
Malmedy19

10.11.2025 16:38

1

4

@ryan27  Naprawdę to wczoraj, to nie było nic wyjątkowego, chyba, że ktoś patrzy na tabelkę i stwierdzi, że skoro taki awans, to musiało to być coś epokowego. Mieliśmy już takie przypadki, gdzie auto w kwalifikacjach było ustawione pod wyścig i wtedy niezorientowani się podniecali wynikiem.

Który manewr z wczorajszego wyścigu przejdzie do annałów F1 ?


avatar
Dawid-_F1

10.11.2025 16:46

2

3

@ryan27  Tym ludziom nie przetłumaczysz. Jak sami zresztą napisali, Ci co mają klapki na oczach - im nie wyjaśnisz, oni nie przyjmują żadnych argumentów. Czyli tym którzy podniecają się wczorajszym podium Maxa, to im nie przetłumaczysz, zminusują Cię, nazwą hejterem i anty fanem Maxa i tyle.


avatar
mcjs

10.11.2025 12:55

3

0

Max Verstappen,P1

Już nie przesadzajmy, pierwszy nie przyjechał ;)


avatar
goralski

10.11.2025 14:25

0

@mcjs

 

Już się nie czepiaj, lepiej p1 pasuje do tytułu newsa 😁


avatar
ktrzosek19

10.11.2025 15:25

0

@mcjs  

przepraszam za błąd i dzięki za czujność. Już poprawione.


avatar
Thanos

10.11.2025 18:04

4

0

Idę o zakład że gdyby takiego wyczynu jak start z alei serwisowej i dojechanie na podium dokonali Alonso, Leclerc czy Hamilton to byłyby ochy i achy ale oczywiście trzeba dyskredytować Maxa którego hejterzy po dziś dzień są w traumie po sezonie 2021


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu
Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA, a zastosowanie mają Polityka prywatności oraz Warunki korzystania Google.